Ocena wątku:
  • 2 głosów - średnia: 4
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Moje twory
#41
(06-29-2015, 03:15 PM)helmet napisał(a): Bardzo wszystkim dziękuję za słowa otuchy Uśmiech
Olax, to prawda...w sumie wolę jak wychodzą straszące terminatory, niż piękne, romantyczne motylki z bursztynkami w skrzydełkach (w końcu jestem rock'n'rollowcem... Uśmiech  ) Ale czasem dla zmyły wypadałoby trzepnąć takiego babskiego, a tu ni huhu Puść oczko

Ee tam, babskie robią wszyscy.
Duszy rock'n'rollowca nie przeskoczyszZąbki
Odpowiedz
#42
.
Pozdrawiam Leszek :-)
Odpowiedz
#43
zaczynam się zastanawiać jak będzie wyglądał rock'n'rollowiec w emalii Ząbki
Odpowiedz
#44
(06-29-2015, 07:18 PM)kriss napisał(a): zaczynam się zastanawiać jak będzie wyglądał rock'n'rollowiec w emalii Ząbki

[Obrazek: ORG_CARTIER_CAR03_102214_151370_1_l.jpeg]
.
Pozdrawiam Leszek :-)
Odpowiedz
#45
Odpowiedz
#46
.
Pozdrawiam Leszek :-)
Odpowiedz
#47
A co ja się mogę udzielać w wątku emalierskim, jak nie mam pojęcia co do czego...jedynie podglądam Uśmiech Na szczęście mam Kolegę Silverpaula, który jest gościem "nie kiszącym" informacji, i chętnie się nimi dzieli Uśmiech Może kiedyś, a może i wcześniej, coś się wyemaliuje pod jego czujnym okiem Uśmiech
Odpowiedz
#48
Mój pierwszy podryg emalierski. Emalia oczywiście zimna. Wisior można podziwiać dzięki Koledze Silverpaul, który pospieszył z pomocą, i wykazał się nadludzką cierpliwością przy znitowaniu go. Gdyby nie to, wisior najprawdopodobniej skończyłby swój krótki żywot w toalecie, lub za oknem...co jubiler, to jubiler Uśmiech


Załączone pliki Miniatury
   
Odpowiedz
#49
(08-04-2015, 05:21 PM)helmet napisał(a): Mój pierwszy podryg emalierski. Emalia oczywiście zimna. Wisior można podziwiać dzięki Koledze Silverpaul, który pospieszył z pomocą, i wykazał się nadludzką cierpliwością przy znitowaniu go. Gdyby nie to, wisior najprawdopodobniej skończyłby swój krótki żywot w toalecie, lub za oknem...co jubiler, to jubiler Uśmiech

Ale czaderski Love Love .

Właśnie tak czekałam na coś, bo obiecałeś, że się będziesz lansował.

Nie śmiem się wtranżalać w Twoje projekty, ale ja bym łańcuszek powiesiła bezpośrednio za to kółeczko.
Przez zawieszkę łańcuszek się rozjeżdża. Zresztą motyl jest za ładny, żeby odwracać uwagę zawieszką.

Teraz proszę o wybaczenie za uwagi. Wiesz, że to wina Krissa, z tymi zawieszkami Biggrin Biggrin
Odpowiedz
#50
(08-04-2015, 05:21 PM)helmet napisał(a): Mój pierwszy podryg emalierski. Emalia oczywiście zimna.

Zimna nie zimna ale wygląda fantastycznie. Piękne te zawiesie. W jaki sposób wygina się tak finezyjne płaskie druty Love

Położenie kryjących emalii na gorąco jest bardzo proste. Podejrzewam że prostsze niż położenie tych na zimno.
Te skrzydełka wymagają tylko 3 wizyt w piecu Biggrin
.
Pozdrawiam Leszek :-)
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości