06-12-2020, 09:49 AM
Zacnie!
Wyroby spod sztancy.
|
06-12-2020, 09:49 AM
Zacnie!
Dobrze wygląda. Jak myślisz o seryjnej produkcji to dorób stempel. Ja zamawiam u tokarza surowy materiał dopasowany do uchwytu w prasie.
Jest trochę gimnastyki z tym, ale grzejesz do czerwoności, mocujesz w uchwycie i bum. Masz gotowy stempel. Wystarczy lekko zahartować i odpuścić żeby nie pękł. Nie jest to super profesjonalne ale sprawdza się. Robiłem seryjnie kolczyki tą metoda i ładnie wychodziły a były głębiej tłoczone. Jedno uderzenie i wytłoczka gotowa. Na 15tce to będzie zabawa. zamów lepiej kilka stempli u tokarza, bo nauka kosztuje i za pierwszym razem może nie wyjść
Świat jest pełen nieograniczonej wiedzy. Naszym zadaniem jest jej zdobywanie i dzielenie się z innymi http://www.krissart.pl/
06-19-2020, 10:38 AM
Kule ołowiane w pełni załatwiają sprawę. Ołów jest bardzo miękki ale bardzo ladnie odbija na matrycy wyrob. Medalik wyszedl mi odrazu wyciety. Za kazdym razem odbija za pierwszym razem, nie trzeba poprawiac. Naciskam dla pewnosci 15t chociaz mysle, ze przy 10 spokojnie by starczylo. Świetna sprawa, polecam.
06-19-2020, 11:19 AM
i masz materiał w pełni odzyskiwalny, tylko jakąś kokilkę z mosiądzu do topienia ołowiu i pełna produkcja seryjna
W jakimś elektroniku kup sobie trochę kalafonii do lutowania cyną. Jest jak boraks przy złocie, czy srebrze.
Świat jest pełen nieograniczonej wiedzy. Naszym zadaniem jest jej zdobywanie i dzielenie się z innymi http://www.krissart.pl/
06-19-2020, 06:12 PM
tylko uważaj żebyś nie dodał sobie później trochę do tygla bo wtedy stop do rafinacji.
06-27-2020, 11:01 AM
(08-16-2013, 04:58 PM)kjanowska napisał(a):Kiedyś czyli koniec lat 80 tych produkowałem w ten sposób biżuterie matryce zamawiałem w Turcji Tam sa firmy które specjalizuja sie w formach, matrycach itd. Sądzę że znajdziesz w internecie. Matryce były profesjonalnie wykonany i w stosunku do cen w Polsce połowę tańsze(02-22-2013, 07:50 PM)srebrofigaro napisał(a): Większość złotników krytykuje, że to przestarzała metoda i że teraz to wszystko z odlewu. Ja wiem swoje, gdy przychodzi czas komunijny to prasa u znajomego nie stygnie. Zaletą jest przede wszystkim krótki czas wykonania. Dopóki jest na to klient to warto. |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|