Renat-o fajnie ze myślisz o własnym biznesie. Ale podaj troche danych:
lokalizacja- gdzie masz zamiar handlować
czy dysponujesz lokalem -czy masz swój swój, czy masz na oku wynajem
czym chcesz hadlowac? robić i gonić swoje rzeczy czy raczej handel masówą?
skala,moce "przerobowe"
no i tak jak piszą....studia to nie wszystko, ok zrobiłaś je ,czegoś to tam pewnie nauczyło, ja dostawałem po tyłku wielkorotnie,sam sie z siebie smieje. Dobre 20 lat temu obkupiłem sie w castoramie w 15 rodzajów kombinerek, szczypiec itp..... jakieś pasty polerskie, tarcze......i jak sobie pomyslałem.no teraz to juz nie wydam na sprzęt ani złotówki przez kilka lat
.......... nagle sie okazało ze tqrcze sie zurzywają szybko....pasta znika, oksyda znika..... pojechanie gdziekolwiek z towarem kosztuje kilka stów...... itp....
Pewnie o tym było na studiach.....ale ja sie dowiedziałem na własnym grzbiecie...ze trzeba mieć bufor kasy...zeby przetrzymać pierwsze miesiece,lata? zeby miec towar...a jednoczenie móc nagle kupić coś co by sie w warsztacie-sklepie- przydło.....
nagle okazuje sie ze załał cie nieszczelny dach...sklep do malowania....itp....
sfajczyła sie instalacja eletryczna itp....
nagle trafia sie fajny towar itp....
nagle -jesli sama coś robisz-jest spadek ceny materiału.....wiec warto by kupić kilka kilo wydając nieraz wiecej niż kosztuje samochód kuriera który ci przywozi zamówiony towar itp
rozliczenia, zusy itp pomijam, pamietaj ze masz obcje niskiego zusu przez 2 lata jesli jeszcze nie miałaś działalnosci gos.
fajnie stymulującym jest numer z vatem.......robisz towar albo go kupujesz....przychodzi koniec roku.....i...masz remanent
czytaj podliczony towar, jaka jest jego wartość, i płacisz z góry- za niego vat, czytaj teraz zapłac a jak sprzedasz..niewiadomo kiedy, no to sobie ten vat odpiszesz.
czyli masz towaru za 23 tys, zapłaciłaś za niego jeśli kupowałaś - około 10tys może mniej - czyli około 13 tys różnicy w tym około 2,5tys samego vatu, i nagle masz to wybulic liczac ze jak sprzedasz to bedzie odpisany.
pewnie miałas to na uczelni
pamietam jak znajomy zaczynał działalnośc, założył ze ma mieć na reke 2tys albo wiecej ( pierwsze miesiece po kosztach, nastepne po 1tys miesiecznie, docelowo około 2tys , plus zapłacone zusy, podatki itp.
doliczył dzierżawy,pracownika,koszty stałe, samochód, jakiś bufor na inwestycje w razie jakiegoś wypadku itp,
Po podliczeniu wyszło mu ile ma miec obrotu przy okreslonej marży itp.
Pewnie sama to wiesz, ale pisze bo na forum sporo ludzi ,czesto młodych ,może komuś sie przyda taka rozpiska, oczywiscie uzupełniaj informacjami z uczelni.