Trochę zapomniany dział Moje pierwsze trzy grosze. Pierwszy raz mam okazję rzeźbić w kości. Zaznaczam - kość wołowa przygotowana i spreparowana przez kol. simoniculus'a. Nie mam specjalnych dłut do rzeźbienia tak małych przedmiotów dla tego korzystam ze zwykłych frezów i sztychli/rylców. Rysunek odręczny ołówkiem 0,3 mm. Płytki wycięte z kości. Wymiary 12 x 14 mm i grubości 3 mm. Przyklejone na laku do drewnianej rączki od większego pilnika.
,
po wyrzeźbieniu elementy zostały zabarwione w wywarze z cebulowych łusek. Część nalotu usunięta zwykłą szmatką do polerowania.
pierwszy element po lewej to wprawka w rzeźbieniu. Rzeźbione płytki będą ozdobnym fragmentem spinek myśliwskich.
,
po wyrzeźbieniu elementy zostały zabarwione w wywarze z cebulowych łusek. Część nalotu usunięta zwykłą szmatką do polerowania.
pierwszy element po lewej to wprawka w rzeźbieniu. Rzeźbione płytki będą ozdobnym fragmentem spinek myśliwskich.