Liczba postów: 3
Liczba wątków: 1
Dołączył: Nov 2017
Reputacja:
2
Witam,
przejrzałam wątki na forum i nie znalazłam dobrego miejsca, żeby zamieścić moje ogłoszenie. Postanowiłam więc rozpocząć nowy wątek dla osób, które szukają pracy przy wykonywaniu projektów 3D biżuterii. Myślę, że ten kierunek w jubilerstwie rozwija się bardzo dynamicznie i taki wątek się przyda.
Pozdrawiam,
Anna
Liczba postów: 3
Liczba wątków: 1
Dołączył: Nov 2017
Reputacja:
2
Jestem grafikiem z doświadczeniem w projektowaniu i przygotowywaniu przedmiotów do druku 3D. Posiada kwalifikacje w obszarze jubilerstwa oraz praktykę przy tworzeniu biżuterii artystycznej.
Szukam pracy przy wykonywaniu projektów biżuterii 3D. Moją przyszłość wiążę z nowoczesnym złotnictwem i szukam firmy, w której będę mogła pracować i rozwijać swoje umiejętności.
Jestem biegła w obsłudze programu Rhinoceros 5, który posiadam. Chętnie nauczę się także działania w innym programie.
Wykonuję również rendery gotowych projektów. Znam podstawy renderowania w Blender (program open source), korzystam z silnika Cycles. Chętnie będę też uczestniczyć w dalszym procesie, wydruku modelu itd.
Pod adresem www.annarudzka.artstation.com można obejrzeć kilka moich projektów 3D i ich rendery.
Najchętniej będę pracować stacjonarnie w Warszawie, jestem też otwarta na pracę zdalną w firmie mieszczącej się w innym mieście.
Osobom zainteresowanym chętnie prześlę moje CV
Mój email: anna.rudzka.87@gmail.com
Pozdrawiam,
Anna Rudzka
Liczba postów: 4
Liczba wątków: 0
Dołączył: Nov 2018
Reputacja:
2
Dzień dobry. Dziękuję Aniu za otwarcie takie przydatnego wątku
Cześć wszystkim. Od 2011 roku zajmuję się modelowaniem biżuterii przy pomocy programów 3D - mam za sobą ponad 50 wzorów wdrożonych do produkcji. Od 2016 roku prowadzę firmę produkcyjno - projektową. Szukam osób chcących podjąć współpracę na zasadzie b2b.
Świadczę usługi wykonywania modeli w oparciu o rysunki. Zdarzają się też referencje w postaci zdjęć np. zwierząt. Modeluje nie tylko typowe, klasyczne wzory - ale potrafię również rzeźbić bardziej skomplikowane, organiczne formy. Zdarza mi się też projektować - ale mimo kierunkowego wykształcenia (doktor sztuki spec. projektowanie biżuterii) robię to dość niechętnie.
Posiadam na własność program Marix 9 i to na nim modeluję + renderuję (Vray)
Link do realizacji: https://www.behance.net/stasiewicz-justyna
Link do 3D portfolio: https://sketchfab.com/justyna.stasiewicz
Portfolio + CV: https://issuu.com/justynastasiewicz/docs...justyna_pl
Kontakt: justyna.stasiewicz@gmail.com
Pozdrawiam i zachęcam do kontaktu
Liczba postów: 617
Liczba wątków: 183
Dołączył: Jan 2009
Reputacja:
18
Serdecznie witam na forum!
Bardzo ładna! Przejrzałem Twoje porfolio Justyna i naprawdę kilka zdjęć spodobało mi się. Najbardziej chyba pierścionek z króliczkiem, choć może na zimę mniej pasuje.
Wrzućcie może po 2, 3 projekty z których jesteście najbardziej dumne. Dla tych którzy nie lubią klikać, by ich zachęcić.
Liczba postów: 1,585
Liczba wątków: 10
Dołączył: Feb 2013
Reputacja:
123
(11-27-2018, 11:22 AM)Justyna Stasiewicz napisał(a): Zdarza mi się też projektować - ale mimo kierunkowego wykształcenia (doktor sztuki spec. projektowanie biżuterii) robię to dość niechętnie.
No i tu jest problem, bo może byłbym zainteresowany współpracą, ale w sensie nowych pomysłów/projektów,
ponieważ zajmuję się projektowaniem biżuterii od 30 lat i w tym czasie "ulepiłem" do produkcji kilka tysięcy
wzorów dla kilku firm, a z racji postępującej sklerozy zaczynam gryźć własny ogon, powielając to co
robiłem już kiedyś. Potrzebuję nowego spojrzenia - stylu, bo jak wspomniałem, powielać mogę sam.
"Brak poczucia humoru, nie zawsze jest dowodem powagi" - Antoni Słonimski
Liczba postów: 4
Liczba wątków: 0
Dołączył: Nov 2018
Reputacja:
2
(12-15-2018, 12:30 PM)cactoos napisał(a): (11-27-2018, 11:22 AM)Justyna Stasiewicz napisał(a): Zdarza mi się też projektować - ale mimo kierunkowego wykształcenia (doktor sztuki spec. projektowanie biżuterii) robię to dość niechętnie.
No i tu jest problem, bo może byłbym zainteresowany współpracą, ale w sensie nowych pomysłów/projektów,
ponieważ zajmuję się projektowaniem biżuterii od 30 lat i w tym czasie "ulepiłem" do produkcji kilka tysięcy
wzorów dla kilku firm, a z racji postępującej sklerozy zaczynam gryźć własny ogon, powielając to co
robiłem już kiedyś. Potrzebuję nowego spojrzenia - stylu, bo jak wspomniałem, powielać mogę sam.
Niestety. Wynika to z tego, że nie spotkałam jeszcze firmy, która płaciłaby za wzory tyle, żeby opłacało mi się poświęcić na nie czas. Projektuję pod klientów indywidualnych: bo to lubię, bo cieszy mnie to ile emocji wzbudzają kolejne projekty, bo taki klient potrafi docenić wykonany wzór i dobrze zapłacić za tego rodzaju personalizację.
Liczba postów: 4
Liczba wątków: 0
Dołączył: Nov 2018
Reputacja:
2
12-18-2018, 10:00 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 12-18-2018, 10:03 AM przez Justyna Stasiewicz.)
Liczba postów: 1,585
Liczba wątków: 10
Dołączył: Feb 2013
Reputacja:
123
(12-18-2018, 09:53 AM)Justyna Stasiewicz napisał(a): Niestety. Wynika to z tego, że nie spotkałam jeszcze firmy, która płaciłaby za wzory tyle, żeby opłacało mi się poświęcić na nie czas. Projektuję pod klientów indywidualnych: bo to lubię, bo cieszy mnie to ile emocji wzbudzają kolejne projekty, bo taki klient potrafi docenić wykonany wzór i dobrze zapłacić za tego rodzaju personalizację.
No fakt, nie płacą zbyt nachalnie. Jednakże na wyczekiwanie klienta indywidualnego z tłustym pugilaresem mnie nie stać, bo mam rodzinę na
utrzymaniu, a oni tani w obsłudze nie są. Realia są takie, że minimum jeden projekt zamknięty dziennie na koszty, a jak chcę zarobić, to dwa, trzy.
Niemniej zazdraszczam swobody twórczej. Kobietom chyba łatwiej, bo mam kilka koleżanek, które mając dobrze zarabiających mężów, uprawianie
sztuki traktują tak, jak inne uprawianie grządki z kwiatkami. Dla mnie sztuka jako główne źródło dochodów, to orka na ugorze i galery.
PS
Fajny zając - akurat na święta.
"Brak poczucia humoru, nie zawsze jest dowodem powagi" - Antoni Słonimski
Liczba postów: 539
Liczba wątków: 5
Dołączył: Jun 2011
Reputacja:
10
(12-18-2018, 10:30 AM)cactoos napisał(a): [quote pid='33102' dateline='1545123214']
Realia są takie, że minimum jeden projekt zamknięty dziennie na koszty, a jak chcę zarobić, to dwa, trzy.
[/quote]
Toż to prawie niewolnictwo.
Dwa, trzy projekty żeby zarobić. Kiedyś udało mi się dwa skończyć jednego dnia, ale nie w osiem godzin. Fakt nie siedzę tylko w tym, a raczej to tylko wycinek mojej pracy i może ktoś z większą wprawa wszystko robi szybciej ale mimo to nie spodziewałem się że aż tak.
A przy okazji ma ktoś stery/pluginy czy pomysł aby manipulator zadziałał tez w Zbrush'u bo chciałem się troche pobawić i zobaczyć czym ten program się je,
Widziałem w necie że była jakaś wersja beta sterów ale w 3dconnection twierdza że nie mają i to Pixologic powinno zadziałać w tym kierunku
Liczba postów: 4
Liczba wątków: 0
Dołączył: Nov 2018
Reputacja:
2
12-18-2018, 11:53 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 12-18-2018, 11:59 PM przez Justyna Stasiewicz.)
(12-18-2018, 10:30 AM)cactoos napisał(a): (12-18-2018, 09:53 AM)Justyna Stasiewicz napisał(a): Niestety. Wynika to z tego, że nie spotkałam jeszcze firmy, która płaciłaby za wzory tyle, żeby opłacało mi się poświęcić na nie czas. Projektuję pod klientów indywidualnych: bo to lubię, bo cieszy mnie to ile emocji wzbudzają kolejne projekty, bo taki klient potrafi docenić wykonany wzór i dobrze zapłacić za tego rodzaju personalizację.
No fakt, nie płacą zbyt nachalnie. Jednakże na wyczekiwanie klienta indywidualnego z tłustym pugilaresem mnie nie stać, bo mam rodzinę na
utrzymaniu, a oni tani w obsłudze nie są. Realia są takie, że minimum jeden projekt zamknięty dziennie na koszty, a jak chcę zarobić, to dwa, trzy.
Niemniej zazdraszczam swobody twórczej. Kobietom chyba łatwiej, bo mam kilka koleżanek, które mając dobrze zarabiających mężów, uprawianie
sztuki traktują tak, jak inne uprawianie grządki z kwiatkami. Dla mnie sztuka jako główne źródło dochodów, to orka na ugorze i galery.
PS
Fajny zając - akurat na święta. No cóż ja męża nie posiadam, utrzymuje się sama i modelowanie 3D stanowi moje główne źródło utrzymania (i żeby nie było - mam własną działalność). Dlatego modeluje w oparciu o refefencje a nie projektuje dla firm Robię po 2 - 3 modele dziennie, chyba że brak zleceń lub trafi się coś bardzo skomplikowanego.
Klient indywidualny to dla mnie frajda i odskocznia - mam ich na tyle mało, że mogę im poświęcić czas
Ciepło pozdrawiam
|