04-07-2022, 08:13 PM
Witam!
Może z góry przeproszę za pokaleczenie tematu, jestem kompletnie zielony. Niemniej, wpadł w moje ręce złoty pierścień/sygnet słusznej wielkości (nieco szerszy niż klasyczna złota obrączka, z frontem pierścienia o wymiarach mniej-więcej 1,5x1x0.2 cm). Jest wyraźnie wykonany z jednej bryły złota, z moim zdaniem gustownymi i ładnymi acz mało kunsztownymi zdobieniami. Jest w stanie dobrym, chociaż widać niewielkie i dosyć kosmetyczne uszkodzenia (jest gdzieniegdzie poobijany, delikatny jak to złoto). Ma nabitą od środka próbę 750 oraz 18K. Zapytałem osobę, która nieco biżuterii już obejrzała i twierdzi, że jest to "żółte, radzieckie, porządne złoto". Co, według państwa, najlepiej zrobić z takim sygnetem, ile może być warty i gdzie najlepiej szukać nabywcy, skoro nie zamierzam go nosić?
Może z góry przeproszę za pokaleczenie tematu, jestem kompletnie zielony. Niemniej, wpadł w moje ręce złoty pierścień/sygnet słusznej wielkości (nieco szerszy niż klasyczna złota obrączka, z frontem pierścienia o wymiarach mniej-więcej 1,5x1x0.2 cm). Jest wyraźnie wykonany z jednej bryły złota, z moim zdaniem gustownymi i ładnymi acz mało kunsztownymi zdobieniami. Jest w stanie dobrym, chociaż widać niewielkie i dosyć kosmetyczne uszkodzenia (jest gdzieniegdzie poobijany, delikatny jak to złoto). Ma nabitą od środka próbę 750 oraz 18K. Zapytałem osobę, która nieco biżuterii już obejrzała i twierdzi, że jest to "żółte, radzieckie, porządne złoto". Co, według państwa, najlepiej zrobić z takim sygnetem, ile może być warty i gdzie najlepiej szukać nabywcy, skoro nie zamierzam go nosić?